stano zero zakończony (???)
no i chyba zakończyliśmy prace przy stanie zerowym, teraz muszę się tylko umówić na odbiór przez kierownika i wpis w dziennik :)
i czekamy na wiosnę i kredyt (?)
pozdrawiam
no i chyba zakończyliśmy prace przy stanie zerowym, teraz muszę się tylko umówić na odbiór przez kierownika i wpis w dziennik :)
i czekamy na wiosnę i kredyt (?)
pozdrawiam
Dzisiaj podpisałem umowę na dostarczenie energii elektrycznej przez operatora i stwierdzam, że to jest rozbój w biały dzień. Sama opłata abonamentowa przy tarycie C11 (prąd budowlany) wyniesie mnie 135zł co 2 miesiące... Za co?
Zbliżamy się do końca stanu 0. Ścianki fundamentowe wymurowane, zabezpieczone przeciwwilgociowo i ocieplone... Pozostaje zasypanie, rozłożenie kanalizy, utwardzenie i podbeton :)
Chciałbym zobaczyć jak ściany idą w górę ale niestety musimy poczekać oby tylko do wiosny...
Kolejne ścianki urosły, ponoć w sobotę odbiór stanu o :)
w salonie kominek kiedyś będzie
poziom jest :)
W związku z brakiem czasu postanowiliśmy, że stan 0 w tym roku dokończy nam ekipa. No i byliśmy z żonką na działce zobaczyć jak się spisują. Mieli wziąć się do roboty dopiero po 20 a wczoraj już było widać postępy.
Teraz dopiero widać jak będzie wysoko stan 0. od strony ogrodu na chwilę obecną ok 1.8m ale bedziemy działkę trochę podnosić a taras będzie fajnie się prezentował kiedyś :)
Widok od strony garażu
Widok na garaż
Widok od strony ogrodu (garaż + mały pokój)
Widok od strony ogordu, tutaj będzie kiedyś taras ;)
Poziom 0 z widokiem na drogę
Przy następnej wizycie na działce, będą kolejne fotki.
pozdrawiam ;)